Kochanie, wróciłam.
Strasznie długo mnie tu nie było. Powód był dość prozaiczny - facet.
Tak, zakochałam się. A przynajmniej tak myslałam. Ja możecie się domyślić po tym poście sprawa jest już nieaktualna. Ale ja byłam głupia...matko, jak o tym myśle teraz to sama nie wierze.
Moje drogie koleżanki, jedna mała rada - faceci przed 30-tką to porażka ! Na każdej linii. Wiedziałam to już wcześniej ale głupia myślałam, że może mam skrzywiony obraz facetów, że może nie potrafie się otworzyć i docenić tego co dostaje. No to się otworzyłam i dostałam. Pięścią w twarz. Nie, nie dosłownie. Ale chyba wolałabym dosłownie nic przekonać się jak niedojrzali i beznadziejni się młodzi faceci. Mam jednak zasadę i będę się jej tu trzymała - o osobistych relacjach choćby nie wiem z jak wielką świnią nie będę pisała publicznie. Tak więc zamykając ten przydługi wstęp - miałam chwile słabości ale zostałam szybko sprowadzona na ziemie i wracam do życia, które daje mi zdecydowanie więcej przyjemności niż problemów i w którym to ja decyduje o wszystkim. I Wam drogie koleżanki też takie podejście gorąco polecam.
Wkrótce więc więcej historii z życia Majki :)
PS 1
aaaaaaaaaaaaaaa
Na Piekneibogaci.pl gdzie też nie byłam długo mam 446 nowych wiadomości...
No to mam zajęcie na cały weekend :)
PS2
Zauwazylam, ze sporo z Was ma do mnie pytania.
Najlatwiej sie ze mna skontaktowac mailowo - mamsponsora@gmail.com
Wysłałam Ci wiadomość na emaila ;)
OdpowiedzUsuńOdpisane :)
Usuń